Organizator:

Piątek pod znakiem szybkości

Podziel się

Najważniejszym punktem drugiego dnia CAVALIADY był pierwszy w tym cyklu konkurs zaliczany zarówno do światowego rankingu, jak i klasyfikacji CAVALIADA Tour - Duża Runda (145 cm) o nagrodę MTP, którego patronatem objął Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Paweł Warszawski po raz drugi triumfował w CAVALIADA Eventing Tour.

Na starcie Dużej Rundy stanęło 55 zawodników, a parkur podstawowy zawierał dwanaście przeszkód i aż trzy podwójne kombinacje. Był na tyle selektywny, że błędy rozkładały się równomiernie podczas całej trasy. Natomiast norma czasu była stosunkowo łagodna. Ostatecznie do rozgrywki weszło 16 par z 10 państw. Sama rozgrywka była bardzo szybka. Różnice czasu przez pewien moment były niezwykle małe. Aż do rywalizacji stanął reprezentant Polski, aktualny brązowy medalista Mistrzostw Polski, Mściwój Kiecoń na koniu CICERO, który znacząco poprawił rezultat dotychczasowego lidera. I kiedy wydawało się, że Kiecoń wygra ten konkurs, na parkurze pojawił się jadący jako ostatni reprezentant Holandii Dennis Van Den Brink na klaczy AONIA DOMAIN. Pojechał brawurowo, a skrót po szeregu CAVALIADY był wręcz karkołomny. I ta brawura mu się opłaciła, bo zakończył rywalizację na pierwszym miejscu. Na trzecim miejscu uplasował się reprezentant Rumunii Andrea Herck i klacz EPSILON DE ROULARD. W szesnastoosobowej rozgrywce, wzięło udział jeszcze dwoje Polaków. Ostatecznie na 15 miejscu zmagania ukończył Michał Kaźmierczak na koniu HEESAMAR, a na 16 miejscu znalazła się Zuzanna Golicka na koniu FOR FLIX.

– 16 par w rozgrywce, nie było więc co kalkulować czy wybierać strategii. Długie linie, więc trzeba było galopować. Starałem się to wykorzystać. Cicero nie ma aż tak dużej fuli, ale dzisiaj bardzo dobrze krył teren. Pierwsze miejsce do ostatniego konia, cały czas prowadziłem, mimo wszystko jestem bardzo zadowolony – powiedział Mściwój Kiecoń.

Nie mniej emocji towarzyszyło drugiemu etapowi CAVALIADA Eventing Tour. Dziś trasa była trudniejsza niż poprzedniego dnia, zawierała więcej przeszkód, w tym bardzo trudny bankiet. W rundzie zwycięzców wystartowało 6 uczestników. Podobnie jak wczoraj, wygrał Paweł Warszawski na klaczy FUERTA, umacniając się na pozycji lidera rankingu CAVALIADA Eventing Tour. Wygrana nie przyszła mu łatwo, ponieważ inni zawodnicy jeździli też bardzo szybko. Niewiele brakowało by Jakub Wiraszka na koniu CORRNERO, ostatecznie drugi i trzecia Joanna Pawlak i ARMIN DE MONSIEUR, wyprzedzili zawodnika Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko. Tak się jednak nie stało.

– Musiałem zaryzykować i pojechać bardzo szybko. W odróżnieniu od wczoraj, nie startowałem jako ostatni w drugim nawrocie i wiedząc, że po mnie startować będzie jeszcze dwoje silnych zawodników, musiałem podjąć ryzyko. Fuerta bardzo dobrze się zregenerowała po wczorajszym starcie i dawała z siebie wszystko. Doping warszawskiej publiczności bardzo nam pomógł. – mówił przed ceremonią dekoracji Paweł Warszawski. – W Poznaniu oczywiście będę walczył by podtrzymać pozycję w Tourze, choć będzie to zdecydowanie większe wyzwanie – uzupełniał zawodnik.

Piątkowy dzień CAVALIADY rozpoczął konkurs CSIAm Respect Energy Open Tour Silver (110 cm) o nagrodę Respect Energy pod patronatem spółki Nowy Adres. Zwyciężyła go Hanna Kosinska na STORMER VAN HET BEVRIJDTHOF, drugie miejsce zajęła Weronika Łęcka i KILLER BOY, a na trzecim miejscu uplasowała się Julia Kuszewska z KRACK T. W CSIAm Respect Energy Open Tour Gold (120 cm) o nagrodę Respect Energy pod patronatem In_Spire Foundation triumfowała reprezentantka Australii Alexah Robinson DHARKANE Z, na drugim miejscu znalazła się Zofia Migdalska i wałach HERB, trzecie natomiast zajęła Aleksandra Lewicka i KELDITA.

W Średniej Rundzie (140 cm) o nagrodę Śliwocki Home zwyciężył reprezentant Niemiec Harm Lahde na koniu KINGSTON DE L’EAU Z, drugie miejsce zajął Litwin Adrius Petrovas i QARATH VAN PAEBROEK Z, a Robert Wilczewski i HANDSOME, najlepsza Polska para, zajęli trzecie miejsce.

Piątkowy wieczór zakończyło widowiskowe SPEED & MUSIC (135 cm) o nagrodę Miasta Stołecznego Warszawa. Konkurs na czas w towarzystwie głośnej muzyki wygrał Michael Kölz na LEXIE GREY, na drugim miejscu znalazła się Anna Stasiak z CON CORDIA, a trzecie miejsce zajął Damian Ostręga na koniu FELINE.

 

Dla tych, którzy nie mogą być na warszawskim Torwarze, gdzie odbywa się Cavaliada, organizator przygotował transmisję online, w której można zobaczyć nie tylko wszystkie przejazdy zawodników, ale również wywiady ze zwycięzcami i interesujące rozmowy z ekspertami w studiu CAVALIADA TV. Link do relacji online tutaj: https://live.cavaliada.pl/

Więcej informacji: https://cavaliada.pl/pl/
Bilety CAVALIADA Warszawa: https://tobilet.pl/cavaliada-warszawa-2024.html


Organizatorem CAVALIADA Warszawa jest Grupa MTP. Sponsorem Głównym - PKO Bank Polski, Partnerem Strategicznym -  Respect Energy, Miastem Gospodarzem - Warszawa,
a partnerem - Marszałek Mazowiecki.

Zdjęcia: Kamila Tworkowska i Marta Flatow